Bōnen no Xamdou
Bardzo lubię anime, które można obejrzeć w kilka wieczorów. No wiecie nie więcej niż trzydzieści odcinków i to też bez przesadzonej długości, żeby przed snem można było pochłonąć dwa, trzy, a może nawet i pięć epizodów. Najlepszym źródłem inspiracji w czasie poszukiwań tego typu produkcji jest TikTok. Dziwnie to brzmi, ale właśnie tam użytkownicy umieszczają najciekawsze sceny z całych filmów czy też seriali, a komentarze pod nimi tylko motywują do obejrzenia całości. Tak właśnie poznałem “Bōnen no Xamdou” w reżyserii ... .
Czytaj więcej »