Wydaje mi się, że kino akcji to chyba najbardziej rozpowszechniony gatunek filmowy w historii. Kto z nas nie lubi oglądać pościgów, strzelanin, wybuchów i pięknych kobiet? Jeżeli należy się do płci pięknej to umięśnionych facetów. W historii Hollywood dwa nazwiska najczęściej są kojarzone z tego rodzaju filmami.
Właśnie ci dwaj bohaterowie zmierzą się na naszym dzisiejszym ringu. W lewym narożniku znany z roli Conana Barbarzyńcy, Terminatora czy też mężczyzny rodzącego dziecko, były gubernator Kalifornii
Arnold Schwarzenegger. Teraz tłumy powinny wiwatować jego imię. Arni. Arni. Arni. W prawym narożniku siejący totalną demolkę, żyjący na krawędzi, niesamowity bokser (oczywiście filmowy), który lęka się jedynie swojej mamusi
Sylvester Stallone. Teraz druga połowa sali wiwatuje. Sylwek. Sylwek. Sylwek. Obaj zdobyli wielką sławę i podziw, wielokrotnie nominowani do najróżniejszych nagród, stworzyli masę niezapomnianych kreacji kinowych. Czas jest jednak nieubłagany. Nadal starają się pokazać, że jeszcze wiele mogą w serii „Niezniszczalni”, ale lata ich świetności odeszły już na zawsze. My jednak o nich nie zapomnimy. Oddajcie swój głos na najlepszego aktora. Wybierzcie tego, który najbardziej zapadł w Waszej pamięci. Tak jak zawsze zwycięzca może być tylko jeden.
Głosować można do niedzieli 23 listopada do godziny 23.59
Zwycięzca:
Sylvester Stallone (64%, Liczba głosów: 7)
Arnold Schwarzenegger (36%, Liczba głosów : 4 )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz