Zapowiedzi – Wrzesień 2017
Wiem, że wielu z Was pewnie się smuci. Jedni z powodu powrotu do szkoły pozostali, bo czas urlopów się zakończył, a wraz z nim dość ładna pogoda. To już wiadomo, że za kilka tygodni początek jesieni i powrót szarówki. Uczniowie niech się jednak nie martwią, bo już dostali bonus w postaci wolnego weekendu i to na samym początku roku szkolnego. Jednak Ci, co już jakiś czas temu ukończyli edukację mogą również się cieszyć. W końcu brak ładnej pogody zachęca do zostania w domu i poczytania. Kawka albo herbatka, ciepły kocyk, wygodny fotel, a do tego rewelacyjna książka. Czego więcej chcieć? Oczywiście jak najciekawszych zapowiedzi, a tych będzie we wrześniu naprawdę sporo. Dla mnie naj naj najciekawszą pozycją jest oczywiście Szamańskie tango Anety Jadowskiej, uwielbiam Witkaca i nie mogę się doczekać kiedy wpadnie w moje łapki. Prócz tego kończąca trylogię Prawo milenium Obietnica Następcy spod pióra znakomitej Trudi Canavan. Niektórych może również zainteresować kolejne wydanie Chłopaków Anansiego Neila Gaimana jak i również coś dla prawdziwych kawoszy (czyli nie dla mnie) Kawa. Instrukcja obsługi najpopularniejszego napoju na świecie Iki Graboń. Oczywiście znacie mnie wystarczająco długo, więc nie tylko do księgarń Was zapraszam, ale również do kin, a tutaj też kilka atrakcji. Pierwsza z nich to Kingsman: Złoty krąg, która po zwiastunach wydaje się równie absurdalny, co poprzednia część, ale niech Was to nie zniechęca może to być dobry film. Prócz tego powrót mało ciekawej moim zdaniem pary z Valeriana… tym razem w melodramacie zatytułowanym Tulipanowa Gorączka. A na zakończenie coś niezwykłego. We wrześniu na mały ekran trafia serial Inhumans, ale co ciekawe pierwsze odcinki pojawią się również w kinach. Więcej info na stronie IMAXA. Mam nadzieje, że znaleźliście coś dla siebie.
"Marsz pingwinów 2" - naprawdę? :o Nie miałam pojęcia <3
OdpowiedzUsuńOkładki książek Gaimana (a raczej tytuły na nich) są coraz mniej czytelne :/
Marsz Pingwinów aż taki fajny? Inne jego książki z podobną okładką jakoś bardziej czytelne były.
Usuńkusi mnie ta kawa- nie tylko "książkowo" :D
OdpowiedzUsuńMożna powiedzieć, pobudzający tytuł :P
Usuń