Jedno muszę przyznać. Luty to nie tylko czas Walentynek i Tłustego Czwartku to również czas istnego wydawniczego szaleństwa. Od dawna nie znalazłem tylu dość ciekawych zapowiedzi, a ostrzegam Was, że wybierałem tylko te, które komuś może wpadną w oko.
Szczerze powiem, że nawet ja już się na kilka z nich napaliłem. Głównie na kontynuację
Bram światłości Mai Lidii Kossakowskiej, chociaż nie odmówię również dość ciekawej antologii, którą wydała Fabryka Słów. Jej tytuł brzmi
Idiota skończony i znajdziemy w niej teksty m.in. Jadowskiej, Komudy oraz kilku innych znakomitych pisarzy. Tym razem jednak będę oszczędny w słowach, bo będzie lepiej jak sami zobaczycie, co nam wydawnictwa przygotowały. Ostatni news jest taki, że nawet Mróz znowu coś napisał. Z kinami jest równie dobrze, chociaż nie aż tak obficie. Do najciekawszych propozycji można zaliczyć chociażby wielokrotnie nagradzany
Kształt Wody, kolejnego superbohatera, czyli
Czarną Panterę oraz z naszego podwórka
Plan B. Jest to również ten miesiąc, kiedy do kin trafia
Nowe oblicze Greya. Jak sami widzie luty staje się rogiem obfitości dla każdego.
Literatura:
Filmy:
Parafrazując przysłowie: "Idzie luty....szykuj portfel" :) Chętnie przeczytałabym książkę "Czerwony śnieg", oraz "Wojnę bogów". Ale trochę mi się zrobiło smutno - tak dużo nowych książek wychodzi a jest tak mało czasu. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWiesz zawsze możesz jakieś poprosić na prezent :) niedługo dzień kobiet :) książka zamiast kwiatka :P
Usuń