Tryb noc/dzień

12 stycznia 2025

Mika Modrzyńska - Welesówna

0
Nastoletnie kłopoty, wilkołaki wyjące pod oknem w czasie pełni, trupy wychodzące z grobów oraz słowiańskie bóstwa. Tak po krótce wygląda życie, bohaterki nowej książki Miki Modrzyńskiej. Przyznam, że słyszę o niej pierwszy raz, ale opis książki dostępny w Internecie bardzo mnie zaciekawił, a okładka ostatecznie przekonała, że warto po nią sięgnąć. W tym przypadku jednak nie warto oceniać książki po okładce. "Welesównę" bardziej przesłuchałem niż przeczytałem, ale chyba jedynie głos Zuzanny Galii zmotywował mnie do jej skończenia. Czułem się jakby sama Ginny Weasley mi ją czytała. To dość miłe odczucie, zwłaszcza że świetnie moduluje głosem i dopasowuje go do aktualnie “odgrywanych” postaci.

Tosia, a dla przyjaciół Ted. Na pierwszy rzut oka wydaje się zwykłą nastolatką trochę słabo radzącą sobie z gniewem, ale chodzi do szkoły, w wolnym czasie pomaga mamie w salonie piękności i kumpluje się z Zuzką. Ma jednak tajemnicę, o której nikt nie wie. Od lat widzi demony, które niejednokrotnie są powodem jej problemów. Wiele zmienia się w dniu pogrzebu jej nauczycielki, która prosi ją o małą przysługę. Dziwne to trochę prawda? Śmierć nie jest końcem. Jednak nie tylko Tosia ma tajemnicę. Niewiele starszy od niej nauczyciel stojący wśród żałobników wydaje się widzieć więcej niż reszta. Może on w końcu wyjaśni dziewczynie co się z nią dzieję? I nie chodzi tu tylko o hormony.

Pomysł sam w sobie jest ciekawy i to bardzo. Przypomina mi on serial “Zaklinaczka Dusz”, który w latach 2005–2010 robił wielką furorę i przed telewizory przyciągał dziesiątki widzów. Książka ta mogłaby spokojnie przedstawiać młodzieńcze lata Melindy Gordon, ale mamy tu Tosię, która odrzuca swój dar i dzięki czemu on jeszcze bardziej wyciąga po nią ręce. Lubię takie historie powiedziałbym nawet, że ekranizacja też byłaby fajna, bo brakuje seriali w tym klimacie. Zwłaszcza że to nasze słowiańskie demony odgrywają tu bardzo ważną rolę. Widać ogromny potencjał w tej opowieści i jest duża szansa, że sięgnąłbym po kontynuację. Niestety gorzej tu z samą fabułą.

Nie zrozumcie mnie źle, ale wiele kwestii tutaj nie trzyma się kupy takiej zwykłej prostej logiki. Nauczyciel interesujący się uczennicą i podający swój numer przez jej młodszą siostrę. Kurczę czy to nie jest dziwne? Nawet była wzmianka, że jej przyjaciółka była z nim na spotkaniu sam na sam i żaden dorosły się z tego powodu nie zbulwersował. Wiem, że cała akcja dzieje się w jakiejś niewielkiej mieścinie, gdzie mieszkańcy inaczej patrzą na świat, ale żeby dorosłym, aż tak brakowało rezonu, jakiegokolwiek polotu? Mamy dwie może trzy postacie, które wyrażają sobą coś więcej, reszta jest tak nijaka jak to tylko możliwe i obojętna na to co się dzieje wokół.

Podobnie jest z rozwiązaniem całej zagadki zaginionej przyjaciółki. Właśnie o tym nie wspomniałem, że elementem zapalnym jest właśnie porwanie Zuzki. Tutaj też nic nie jest na swoim miejscu. Policja daje ciała przez całe śledztwo, zwłaszcza gdy odkrywamy co się z nią działo. Brakuje tu prawdziwej zagadki kryminalnej, a dokładniej elementów sprawiających, żeby cała opowieść trzymała w napięciu. Momentami to dość bolesne, ale nie jestem odbiorą tej opowieści. To historia skierowana do nastolatków, w której zobaczą jak ich zwykła codzienność, w którą wchodzi odrabianie lekcji, chwilowe zauroczenia mogą się przeplatać spotkaniami z bóstwami oraz demonami.

“Welesówna” to książka skierowana do dość wąskiej grupy odbiorców. Trochę wyróżnia się na rynku wydawniczym, zwłaszcza że ciężko ją nazwać strikte romansem. Świat tu zaprezentowany jest ciekawy chociaż potrzebuje dokładniejszego sznytu. Nie mieliśmy szansy zobaczyć wszystkich praw którymi się rządzi, a tylko mało szczegółowy zarys, ale zapowiada to nowe uniwersum, które jeszcze ma szansę namieszać. Nie neguję wszystkiego co się w niej pojawia i jak zawsze uważam, że warto żebyście sami budowali swoje zdanie. Dlatego też, jeżeli chociaż jeden element przypadł Wam do gustu możecie po nią sięgnąć. Dla mnie to 3+/5.

Tytuł: Welesówna
Cykl: Welesówna
Tom: 1
Autor: Mika Modrzyńska
Wydawca: Sine Qua Non
Data wydania: 26 czerwca 2024
Liczba stron: 352
Format: 140 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN-13: 9788383302393
Cena: 44,99 zł
Ukryj widgety

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz